Codziennie wstaję z nadzieją, że ostatnie tygodnie to tylko kolejny z tych cholernych koszmarów, które kiedyś tak często dokuczały mi nocą. Wtedy biorę w dłoń telefon, by zobaczyć Twe zdjęcie, oraz parę ostatnich wiadomości od Ciebie, uświadamiając sobie jednocześnie, że to wszystko to jednak rzeczywistość. Bezlitosna rzeczywistość, która z minuty na minutę mnie wykańcza. :**
______________________________________________________________
Dzień układa się fajnie. W szkole mega przypały. Kacper Strycharek ;D uwielbiam te twoje zobaczone tematy. Jejku jak mi się nic nie chce. Dobrze że nie mam treningu dzisiaj chyba bym padła. :|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz